Afrykański pomór świń zaatakował gospodarstwa rolne
Potwierdzono pierwszy przypadek afrykańskiego pomoru świń, który wystąpił nie u dzików, a w gospodarstwie rolnym. Zarażenie zwierząt stwierdzono w gminie Gródek.
Główny Inspektorat Weterynarii
Główny Lekarz Weterynarii otrzymał z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego – Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach wyniki badań świadczących o wystąpieniu ogniska afrykańskiego pomoru świń w gospodarstwie utrzymującym 5 świń, znajdującym się w gminie Gródek.
Podejrzenie zachorowania zostało postawione w minioną sobotę, 19 lipca. Gospodarstwo zostało objęte nadzorem urzędowym przez lekarza weterynarii, pobrano próbki do badań oraz zabezpieczono znajdujące się w gospodarstwie zwierzęta.
Po potwierdzeniu wystąpienia choroby, wszystkie 3 pozostające przy życiu świnie zostały zabite i poddane utylizacji w bezpieczny sposób. Teren całego gospodarstwa został oczyszczony i zdezynfekowany.
Podjęto wszystkie działania związane ze zwalczaniem choroby, łącznie z wyznaczeniem obszaru 3 km strefy zapowietrzonej i 7 km strefy zagrożonej. Na tych obszarach znajduje się 37 gospodarstw, utrzymujących 192 sztuki świń. Gospodarstwa objęte zostaną procedurami sanitarnymi związanymi ze zwalczaniem ASF. Ognisko zlokalizowane jest w utworzonej w marcu strefie zainfekowanej i fakt ten nie powoduje konieczności dokonywania rozszerzania jakichkolwiek restrykcji na inne regiony Polski.
Wszelkie działania z nakazu Inspekcji Weterynaryjnej związane z zabiciem jakichkolwiek świń finansowane są z budżetu państwa, a za zwierzęta przysługuje odszkodowanie.
Jednocześnie Główny Lekarz Weterynarii przypomniał, że za nie stosowanie się do wymagań prawnych i zakazów oraz nakazów powiatowego lekarza weterynarii w zakresie zwalczania choroby, grożą surowe sankcje karne.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl