Wybrany na kolejną z rzędu kadencję, marszałek województwa Jarosław D. usłyszał zarzut popełnienia pięciu przestępstw, których miał dopuścić się od lipca do grudnia 2009 r.
Zatrudniał swoich ludzi
Jak podaje zastępca Prokuratora Okręgowego w Olsztynie Piotr Marek, marszałek wykorzystując przyznane mu uprawnienia 4-krotnie naruszył zasadę otwartego i konkurencyjnego naboru na stanowiska urzędnicze. Dzięki jego protekcji zatrudniono w Urzędzie Marszałkowskim:
- Cezarego M. w Departamencie Zarządzania Regionalnym Programem Operacyjnym Województwa Podlaskiego;
- Urszulę A. w Gabinecie Marszałka;
- Zbigniewa K. na stanowisku Zastępcy Dyrektora Departamentu Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Ponadto Maciej B. otrzymał posadę koordynatora do spraw bezpieczeństwa ruchu drogowego i promocji Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łomży.
Prokuratura określiła, że osoby te zatrudniono wbrew potrzebom i interesowi ekonomicznemu tego podmiotu, działając tym samym na szkodę interesu publicznego oraz interesu prywatnego pozostałych kandydatów.
Otrzymywał obietnice
Piąty z zarzutów dotyczy przyjęcia w grudniu 2009 r. od Ignacego J. - ówczesnego wicemarszałka - obietnicy korzyści osobistej. Marszałek Jarosław D. otrzymał od Ignacego J. poparcie listy projektów z zakresu opieki zdrowotnej, które miały uzyskać unijne dofinansowanie. W zamian za to zatrudniono w Urzędzie Marszałkowskim krewną wicemarszałka bez przeprowadzenia otwartego i konkursu.
Nawet 10 lat więzienia
Za zarzuty te może grozić marszałkowi nawet 10 lat więzienia.
W tej chwili Jarosław D. jest zawieszony. Dzisiejsze posiedzenie zarządu województwa prowadził wicemarszałek Mieczysław Baszko.
Członek zarządu też z zarzutami
Wraz z Jarosławem D. prokuratura oskarża także członka zarządu Jacka P. Zasiadający w zarządzie województwa również już drugą kadencję usłyszał zarzut, że w lipcu i sierpniu 2009 r. będąc przewodniczącym komisji konkursu na stanowisko Zastępcy Dyrektora Departamentu Kultury i Dziedzictwa Narodowego przed rozmową kwalifikacyjną przekazał Zbigniewowi K. zestaw pytań wraz z odpowiedziami. Naruszył więc przepisy dotyczące zachowania tajemnicy służbowej i doprowadził do zatrudnienia na tym stanowisku Zbigniewa K. Działał na szkodę interesu publicznego oraz interesu prywatnego pozostałych kandydatów - mówi prokuratura.
Jackowi P. grożą 3 lata więzienia.
Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych.
Śledztwo zostało wszczęte w oparciu o zawiadomienie i materiały złożone w przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Prokuratura oskarżyła 5 prominentów z Urzędu Marszałkowskiego
Zarzuty prokuratury za zatrudnianie swoich ludzi w jednostkach wojewódzkich już wczoraj usłyszało dwóch byłych pracowników urzędu marszałkowskiego: Andrzej K. - sekretarz województwa i Ignacy J. wicemarszałek z poprzedniej kadencji.
Dzisiaj oprócz zarzutów dla Jarosława D. i Jacka P., przedstawiono je także Zbigniewowi N. Przeczytaj więcej:
Zarzuty prokuratorskie dla szefa PO w białostockiej radzie miejskiej
E.S.