Adam Woronowicz na scenie Nie Teatru. Będzie kameralnie i lirycznie
Już w najbliższą sobotę (11 listopada) w białostockim Nie Teatrze odbędzie się niecodzienne wydarzenie. Artyści świadomie odrzucili bogactwo scenografii i atrybutów teatralnych. Wszystko po to, aby słuchacze skupili się na własnej wrażliwości i przeżyciach.
Materiały organizatora
Program pod tytułem Miłość ma być spotkaniem z człowiekiem, z jego wrażliwością i odczuciami. Przeżycie to zapewni nam wybitny aktor - Adam Woronowicz, który za pośrednictwem tekstów ks. Twardowskiego zachęci słuchaczy do wejrzenia w głąb samego siebie i poznania swojego systemu wartości.
Artysta w swoim programie postawił na prostotę. Nie spotkamy to krzykliwej, wymyślnej scenografii ani innych elementów budujących współczesny teatr. Gwiazdą wieczoru będzie poezja ks. Jana Twardowskiego i towarzysząca jej muzyka Janusza Strobela. Treść przekazu sama w sobie jest na tyle bogata, pełna metafor i symboli, że nie potrzebuje żadnego dodatkowego uatrakcyjnienia, które mogłoby odwrócić uwagę odbiorców od słów, dźwięków i refleksji.
Kilka słów o artyście
Adam Woronowicz jest aktorem nieszablonowym, łamiącym wszelkie schematy. Na swoim koncie ma wiele znakomitych ról teatralnych, filmowych i telewizyjnych. Publiczność kojarzy go głównie z odegraną przez niego rolą księdza Jerzego Popiełuszko w „Popiełuszko. Wolność jest w nas” w reżyserii Rafała Wieczyńskiego. Z ogromną łatwością wciela się on w najróżniejsze role, które odgrywa niezwykle wiarygodnie i naturalnie.
O oprawę muzyczną zadba Janusz Strobel
Pochodzący z Gdańska muzyk jest zdecydowanie jednym z najwybitniejszych wirtuozów gitary klasycznej. Sławę zyskał też jako kompozytor i aranżer. Na swej artystycznej drodze szuka zawsze nieoczywistych rozwiązań i wykorzystuje własny, niepowtarzalny styl. Nie daje się porwać trendom mody i schematom muzyki rozrywkowej.
W swojej twórczości kieruje się zasadą, zgodnie z którą sztuka powinna mieć swój przekaz i wartość. Współpracował z wybitnymi artystami, takimi jak: Krzysztof Kolberger, Jerzy Trela, Anna Seniuk i wielu innych.
Efekt współpracy tych dwóch nieszablonowych postaci będziemy mogli zobaczyć już w najbliższą sobotę, 11 listopada o godzinie 19:00 na deskach białostockiego Nie Teatru.
Zofia Kondraciuk
24@bialystokonline.pl