70-kilometrowy pościg za kradzionym volkswagenem
Przez blisko 70 kilometrów grajewscy policjanci gonili uciekającego volkswagenem mężczyznę. Gdy go zatrzymali okazało się, że auto którym jechał jest kradzione.
KWP Białystok
W czwartek (9.09) wieczorem w Grajewie policjanci drogówki próbowali zatrzymać pędzącego volkswagena. Auto przejechało jednak obok radiowozu i zaczęło uciekać w kierunku Moniek. W czasie pościgu ponowne wezwania do zatrzymania, świetlne i dźwiękowe, nie przynosiły skutku. Kierowca zajeżdżał mundurowym drogę, nie dawał się wyprzedzić, spychał radiowóz bokiem swego auta na pobocze.
Gdy pościg przeniósł się na drogę w kierunku Łomży, niedaleko Piątnicy zorganizowano blokadę. Na jej widok kierowca zawrócił próbując staranować radiowóz. Zatrzymał się dopiero w okolicach Wizny gdzie zaczął uciekać pieszo. Poddał się dopiero gdy został oblężony na jednej z pobliskich posesji. Okazało się, że drogowy pirat to 22-letni Litwin, a passat, którym uciekał został skradziony w Niemczech. Jego tablice rejestracyjne zostały odczepione z pojazdu z Wielkopolski.
Kierowca volkswagena trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za kradzież, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli oraz szereg wykroczeń, które popełnił podczas ucieczki.
E.S.