Aktualności

Wróć

7-letnia dziewczynka o mały włos nie utonęła

2011-05-11 00:00:00
Dwóch policjantów z Grajewa uratowało życie siedmiolatce, która jadąc na rowerze wpadła do stawu. Dziecko zostało odwiezione do szpitala na obserwację.
KWP Białystok
We wtorek (10.05) po południu policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Grajewie pełnili służbę w miejscowości Miecze w gminie Rajgród. Gdy byli na jednej z posesji zostali zaalarmowani przez kobietę z sąsiedztwa, że w pobliskim stawie tonie dziecko.

W stawie rzeczywiście tonęła dziewczynka, miała trudności w utrzymaniu się na powierzchni. Mundurowi wskoczyli do wody, wyciągnęli dziecko na brzeg i udzielili pierwszej pomocy. Na szczęście nic mu się nie stało. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która zabrała 7-latkę do szpitala na obserwację.

Jak się potem okazało, siedmiolatka jeździła na rowerze w pobliżu stawu. Straciła równowagę i wpadła do wody.
E.S.