Aktualności
Wróć56 mln zł dla podlaskich szpitali na walkę z koronawirusem
2020-04-06 12:40:03
56 ml zł trafi do podlaskich szpitali i jednostek medycznych. Z uzyskanych środków będzie można zakupić m.in. aparaturę medyczną, testy na obecność koronawirusa a nawet dokonać niezbędnych robót budowlanych w jednostkach służby zdrowia.
pixabay.com
W poniedziałek (6.04) marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki poinformował o wsparciu, jakie zostanie przekazane podlaskiej służbie zdrowia. 56 ml zł - to kwota jaka zostanie przekazana podlaskim szpitalom i jednostkom medycznym, które walczą z epidemią koronawirusa.
- Za te pieniądze, które w większości pochodzą z funduszy europejskich będzie można zakupić specjalistyczny sprzęt, aparaturę medyczną, testy na obecność koronawirusa, ambulanse, odczynniki i materiały medyczne. W ramach tych funduszy będzie można dokonać niezbędnych robót budowlanych w jednostkach służby zdrowia - poinformował marszałek Artur Kosicki.
Szpitale otrzymają pomoc finansową
W ramach projektu wsparcie otrzyma kilkanaście podmiotów z woj. podlaskiego:
USK w Białymstoku - 13,6 mln zł;
UDSK w Białymstoku - 6,5 mln zł;
MSWiA w Białymstoku - ponad 3 mln zł;
Szpital Wojewódzki Jednoimienny w Łomży - 6 mln zł;
Szpital Wojewódzki w Suwałkach - 3,9 mln zł;
Szpital Ogólny w Grajewie - 3,8 mln zł;
Szpital w Bielsku Podlaskim - 3,1 mln zł;
Szpital w Hajnówce - 2,4 mln zł;
Szpital w Augustowie - pond 2 mln zł.
Wsparcie nie tylko dla szpitali
Wsparcie finansowe otrzymają również stacje pogotowia ratunkowego. Pogotowie w Białymstoku i Łomży otrzyma po 3,5 mln zł natomiast pogotowie z Suwałk - 2,4 mln zł.
Do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku trafi ponad 2 mln zł.
Wparcie - w wysokości 404 tys. zł - otrzyma także Stowarzyszenie Pomocy Rodzinom Nadzieja w Augustowie.
Epidemia jeszcze potrwa
Dominik Maślak, dyrektor Departamentu ochrony zdrowia w urzędzie marszałkowskim powiedział, że epidemii nie uda się zlikwidować w krótkim czasie. Dlatego też system zdrowia i jego uczestnicy powinni być przygotowani na obsługę chorych w dłuższym okresie.
- Na pewno po szczycie epidemii, po zmniejszeni się dynamiki zachorowalności, będą pojawiać się chorzy i będą występowały zachorowania. Dlatego bardzo ważne jest wsparcie laboratoriów diagnostycznych w testy i w linie, które będą umożliwiały śledzenie tzw. przypadków. A także wyposażenie naszych podmiotów w takie zasoby, które umożliwią w przyszłości wysokiej jakości obsługę chorych, u których wykryto zakażenie wirusem i którzy maja choroby współistniejące - dodał Dominik Maślak.
- Za te pieniądze, które w większości pochodzą z funduszy europejskich będzie można zakupić specjalistyczny sprzęt, aparaturę medyczną, testy na obecność koronawirusa, ambulanse, odczynniki i materiały medyczne. W ramach tych funduszy będzie można dokonać niezbędnych robót budowlanych w jednostkach służby zdrowia - poinformował marszałek Artur Kosicki.
Szpitale otrzymają pomoc finansową
W ramach projektu wsparcie otrzyma kilkanaście podmiotów z woj. podlaskiego:
USK w Białymstoku - 13,6 mln zł;
UDSK w Białymstoku - 6,5 mln zł;
MSWiA w Białymstoku - ponad 3 mln zł;
Szpital Wojewódzki Jednoimienny w Łomży - 6 mln zł;
Szpital Wojewódzki w Suwałkach - 3,9 mln zł;
Szpital Ogólny w Grajewie - 3,8 mln zł;
Szpital w Bielsku Podlaskim - 3,1 mln zł;
Szpital w Hajnówce - 2,4 mln zł;
Szpital w Augustowie - pond 2 mln zł.
Wsparcie nie tylko dla szpitali
Wsparcie finansowe otrzymają również stacje pogotowia ratunkowego. Pogotowie w Białymstoku i Łomży otrzyma po 3,5 mln zł natomiast pogotowie z Suwałk - 2,4 mln zł.
Do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku trafi ponad 2 mln zł.
Wparcie - w wysokości 404 tys. zł - otrzyma także Stowarzyszenie Pomocy Rodzinom Nadzieja w Augustowie.
Epidemia jeszcze potrwa
Dominik Maślak, dyrektor Departamentu ochrony zdrowia w urzędzie marszałkowskim powiedział, że epidemii nie uda się zlikwidować w krótkim czasie. Dlatego też system zdrowia i jego uczestnicy powinni być przygotowani na obsługę chorych w dłuższym okresie.
- Na pewno po szczycie epidemii, po zmniejszeni się dynamiki zachorowalności, będą pojawiać się chorzy i będą występowały zachorowania. Dlatego bardzo ważne jest wsparcie laboratoriów diagnostycznych w testy i w linie, które będą umożliwiały śledzenie tzw. przypadków. A także wyposażenie naszych podmiotów w takie zasoby, które umożliwią w przyszłości wysokiej jakości obsługę chorych, u których wykryto zakażenie wirusem i którzy maja choroby współistniejące - dodał Dominik Maślak.
Angelika Dorf
24@bialystokonline.pl
24@bialystokonline.pl