Aktualności

Wróć

5 tys. zł - taką grzywnę można dostać za palenie śmieci. Straż miejska to sprawdza

2018-09-27 15:13:12
Rozpoczął się sezon grzewczy, w związku z czym strażnicy miejscy zaczęli odwiedzać właścicieli posesji i przypominać im o bezwzględnym zakazie spalania śmieci.
Straż Miejska
Spalane odpady zagrażają życiu

Od środy (26.09) strażnicy informują właścicieli posesji o zakazie spalania odpadów. Przekazują im także ulotki edukacyjne. W broszurach znajdują się informacje o tym, jak smog wpływa na nasze zdrowie, gdzie zgłaszać nieprawidłowości, jakie są konsekwencje karne palenia śmieci. Funkcjonariusze przypominają również mieszkańcom o konieczności czyszczenia przewodów kominowych i wentylacyjnych w celu zapobieganiu powstawania pożaru i zaczadzeniu.

- Odpadami są między innymi plastikowe opakowania, opakowania foliowe, wyroby z gumy, drewno pokryte farbami lub elementy mebli tapicerowanych. Korzyści z takiego opalania są znikome, mogą za to przysporzyć właścicielowi sporo kłopotów. Wrzucanie do pieca śmieci powoduje bowiem, że powstają szkodliwe dla zdrowia ludzi i środowiska zanieczyszczenia - podaje Straż Miejska.

Grzywna nawet 5 tys. zł

Akcja informacyjna potrwa do końca października. Zaś w ciągu całego okresu grzewczego, strażnicy będą reagować również na zgłoszenia mieszkańców zaniepokojonych czarnym, gryzącym dymem i drażniącym zapachem wydobywającym się z komina sąsiada.

Straż Miejska przypomina, że w ramach upoważnień wydanych przez prezydenta miasta strażnicy mogą sprawdzić czy w przydomowych piecach nie są spalane odpady, a właściciel kontrolowanej posesji ma obowiązek wskazać funkcjonariuszom miejsce, w którym znajduje się piec i zgromadzony opał.

Za spalanie śmieci w domowym piecu przewidziany jest mandat karny w wysokości do 500 zł lub grzywna do 5 tys. zł.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl