44-latka myślała, że pisze z popularnym wokalistą. Zapłaciła mu za spotkanie
Oszust przedstawiający się jako popularny polski wokalista wykorzystał łatwowierność 44-latki z powiatu sokólskiego. Mężczyzna zaoferował jej spotkanie, za które kobieta zdecydowała się zapłacić.
Pixabay
W poniedziałek (10.01) do policjantów z dąbrowskiego komisariatu zgłosiła się 44-letnia kobieta, która poinformowała policjantów, że padła ofiarą oszusta.
Wszystko zaczęło się od wysłania przez nią życzeń świątecznych do popularnego polskiego wokalisty. Niestety profil piosenkarza na portalu społecznościowym był fałszywy. Mieszkanka gminy Dąbrowa Białostocka przez kilka dni korespondowała poprzez różne komunikatory z oszustem.
W trakcie wymiany wiadomości zaproponował jej spotkanie. Wykorzystując łatwowierność kobiety namówił ją do zakupu biletu na spotkanie za kwotę 4500 zł. Przekonana, że pozna popularną osobę wykonała przelew na podany rachunek bankowy. Kiedy oszust zażądał kolejnych pieniędzy, na opłacenie hotelu i ochrony, poszkodowana zdecydowała się opowiedzieć całą historię policjantom.
- Zawierając nowe znajomości, należy być ostrożnym. Zwłaszcza jeśli poznana przez internet osoba prosi nas o pieniądze. Oszuści działają według pewnych schematów. Zazwyczaj unikają rozmów telefonicznych. Poprzez regularny kontakt i przedstawianie fałszywych historii z życia zdobywają zaufanie ofiary, a następnie proszą o pomoc finansową na przykład na zakup biletu lub uregulowanie zaległości - informuje policja.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl