Kraj i Świat

Wróć

4 pojemniki na śmieci. Tak ma być od lipca

2017-01-26 11:40:15
W lipcu wejdą w życie nowe zasady dotyczące segregacji odpadów komunalnych. Każdy budynek, zamiast 3 pojemników na różne rodzaje odpadów, będzie miał 4. Ma to być sposób na zwiększenie recyklingu odpadów.
pixabay.com
Od 1 lipca wejdą w życie nowe zasady segregacji odpadów komunalnych, które będą obowiązywały na terenie całego kraju. Od tej pory odpady będą dzielone na 4 frakcje. Do pojemnika/worka niebieskiego trafi papier, do zielonego – szkło (z możliwością rozdzielenia na szkło bezbarwne – biały i szkło kolorowe – zielony pojemnik/worek), żółtego – metale i tworzywa sztuczne, a do brązowego – odpady ulegające biodegradacji.

- Składowanie to najgorsza metoda zagospodarowania odpadów, marnotrawstwo surowców i potencjalne niekorzystne oddziaływanie na środowisko dla ludności lokalnej. Chcemy poprawić efektywność segregacji odpadów komunalnych. Dlatego od 1 lipca będą dzielone na 4 frakcje - poinformował wiceminister środowiska Sławomir Mazurek. - Rozporządzenie w sprawie selektywnej zbiórki odpadów komunalnych jest wzmocnieniem dobrej praktyki, która już w wielu polskich samorządach funkcjonuje. 1400 gmin w Polsce już segreguje na frakcje, które są podane w rozporządzeniu - dodał.

Na wymianę pojemników na te we właściwych kolorach gminy będą miały 5 lat. Czyli będą musiały to zrobić maksymalnie do 30 czerwca 2022 r. Ministerstwo Środowiska wprowadziło również okres przejściowy ze względu na konieczność wygaszenia już obowiązujących umów z firmami odbierającymi odpady. Oznacza to, że wprowadzenie nowych zasad segregacji odpadów w poszczególnych gminach będzie odbywało się w terminach uzależnionych od czasu zakończenia tych umów, lecz nie dłużej niż do 30 czerwca 2021 r.

- Z lipcem tego roku w naszym mieście zasady prowadzenia selektywnej zbiórki pozostają bez zmian. O wszelkich zmianach w segregacji w Białymstoku właściciele nieruchomości będą informowani ze stosownym wyprzedzeniem. Obecnie obowiązują dotychczasowe zasady - zapewnia Karol Świetlicki, koordynator Zespołu ds. edukacji ekologicznej i promocji z PUHP LECH Sp. z o.o.

Warto wspomnieć, że nieosiągnięcie w 2020 r. wymaganych przez UE poziomów recyklingu będzie skutkowało nałożeniem na Polskę wysokich kar pieniężnych do 300 tys. euro.

Ponadto resort środowiska zaznacza, że brak jednolitych zasad selektywnego zbierania odpadów groziłby utratą unijnych funduszy przeznaczonych na infrastrukturę gospodarki odpadami w wysokości ok. 1,3 mld zł. Zdaniem instytucji, środki te mogą być przeznaczane na inwestycje ułatwiające obywatelom gospodarowanie odpadami, np. na budowę większej liczby punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych (PSZOK).
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl