Aktualności

Wróć

24 lata temu chlor mógł zabić tysiące białostoczan. Miasto uczci ocalenie

2013-03-08 00:00:00
W sobotę (9.03) już po raz 24. białostoczanie uczczą rocznicę cudownego ocalenia miasta przed śmiercionośnym chlorem.
sxc.hu
Katastrofa wydarzyła się w naszym mieście 9 marca 1989 r. O godz. 2:22 ze stacji Białystok Fabryczny ruszył pociąg nadany z ZSRR do NRD. Składał się z 32 wagonów z których 6 cystern zawierało skroplony chlor, 3 parafinę techniczną, pozostałe były puste. O godz. 2:25 przejeżdżający pociąg wykoleił się na nasypie przy ul. Poleskiej.

Dzięki sprawnej akcji służb ratunkowych trującą substancję udało się zabezpieczyć. Sytuacja była na tyle poważna, że gdyby chlor wydostał się z przewróconych cystern, ofiary byłyby liczone w dziesiątkach tysięcy.

Uroczystości dziękczynne za szczęśliwe zakończenie wypadku rozpoczną o godz. 12.00 nabożeństwem w cerkwi św. Mikołaja w Białymstoku, które odprawi ordynariusz prawosławny diecezji białostocko-gdańskiej abp Jakub. Na 16.30 zaplanowana jest uroczystość przy krzyżu pamiątkowym przy ul. Poleskiej. Po złożeniu wieńców i modlitwie uczestnicy przemaszerują ul. Poleską, al. 1000-lecia Państwa Polskiego i ul. Radzymińską w ramach Drogi Krzyżowej do stacji końcowej w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego przy placu bł. ks. Michała Sopoćki. Tam o godz. 18.00 abp Edward Ozorowski, metropolita białostocki, odprawi uroczystą mszę kończącą obchody.

W uroczystościach weźmie udział prezydent Tadeusz Truskolaski.

Zdjęcie na stronie głównej Fot. KW PSP w Białymstoku
Joanna Kulik
joanna.k@bialystokonline.pl