200 tys. zł dla USK. Pieniądze pójdą na specjalistyczny sprzęt, ratujący noworodki
W środę marszałek Łukasz Prokorym podpisał z dyrektorem USK Janek Kochanowskim umowę, dotyczącą przekazania 200 tys. zł. Pieniądze pozwolą odnowić bazę specjalistycznego sprzętu, niezbędnego m.in. do ratowania noworodków.
pixabay.com
200 tys. zł dostanie Uniwersytecki Szpital Kliniczny. Za te pieniądze zostaną zakupione m.in. inkubatory i lampy do fototerapii w Klinice Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka.
– Te środki będą wspierały działalność szpitala i kliniki, który wspaniale opiekuje się matkami i dziećmi po porodzie – mówił marszałek. – Gratulujemy państwu też inicjatywy Bank Mleka Matki. Jest to coś bardzo nowatorskiego. Możecie się tym chlubić. My z kolei, jako zarząd województwa, jesteśmy dumni z tego, że możemy wspierać waszą działalność. Gwarantujemy, że będziemy otwarci na współpracę z waszym szpitalem przez najbliższe miesiące i lata – dodał.
W USK, jak wynika ze statystyk dyrektora tej placówki, przychodzi najwięcej dzieci w regionie. Dlatego tak ważne jest, by szpital dysponował wysokiej jakości sprzętem. Tylko w minionym roku przyjęto tu 2 tys. porodów. Niekiedy niestety nie wszystko idzie zgodnie z planem i pojawiają się różnego typu komplikacje. Wówczas nowoczesne urządzenia mogą być kluczowe w uratowaniu maluszka.
– Nie każde dziecko rodzi się w dobrej kondycji. Dlatego wsparcie od urzędu marszałkowskiego jest tak niezwykle ważne. Zwłaszcza że przyjmujemy u siebie nie tylko białostoczanki, ale też kobiety z całego województwa. W naszym ośrodku przy jakimkolwiek problemie z ciążą panie mogą liczyć na pomoc i opiekę – podkreślił dyrektor szpitala.
– Sprzęt ma swoje lata i trzeba go wymienić. Wsparcie jest istotne, bo i suma spora. Jeden inkubator kosztuje ponad 100 tys. zł i jest niezbędnym wyposażeniem kliniki. Zwłaszcza u nas, gdzie często mamy do czynienia z małymi wcześniakami na intensywnej terapii – dodała Elżbieta Kulikowska, lekarz kierująca kliniką.
Redakcja JK
24@bialystokonline.pl