W weekend (13-14 maja) w stolicy Podlasia odbył się 5. PKO Białystok Półmaraton (więcej:
5. PKO Białystok Półmaraton. To było wielkie święto biegania. ZDJĘCIA). To ulubiona impreza białostockich biegaczy. Świadczy o tym chociażby ogromna liczba uczestników. Bieg jednak oznaczał szereg utrudnień w ruchu. W wielu miejscach był on ograniczony lub całkowicie zamknięty, a dla autobusów Białostockiej Komunikacji Miejskiej wyznaczono trasy zastępcze.
Trzeba jednak wspomnieć, że podczas kiedy biegacze bili swoje życiowe rekordy, w mieście doszło do 43 kolizji. Był też wypadek, w którym została ranna jedna osoba. Dla porównania w tegoroczną majówkę, czyli od 28 kwietnia do 3 maja, w Białymstoku policja zanotowała 46 kolizji i 2 wypadki. Wynik zestawienia jest więc prosty, w ubiegłą sobotę i niedzielę doszło do niemal takiej samej liczby kolizji jak podczas całej majówki. Dlaczego tak się stało, na to już odpowiedzmy sobie sami.