Aktualności

Wróć

15-lecie Tadeusza Truskolaskiego. Czym się chwali?

2021-12-06 16:30:09
Nieskromnie mówi, że nie zna osoby, która wyjechałaby z Białegostoku i po powrocie nie powiedziałaby, że miasto zmieniło się najlepsze. Nieskromnie mówi, że to jego zasługa. Tadeusz Truskolaski rządzi stolicą Podlasia już 15 lat. Czym się chwali?
Dawid Gromadzki / UM Białystok
Po zwycięskiej drugiej turze wyborów samorządowych, 5 grudnia 2006 r., Tadeusz Truskolaski złożył zaprzysiężenie obejmując tym samym urząd prezydenta Białegostoku.

- Nie spodziewałem się, że kiedykolwiek będę mówić o 15 latach sprawowania urzędu - twierdzi podsumowując swoją 15-latkę.

Wspomniał, że w wyborach samorządowych, w których wygrał po raz pierwszy, w kampanii przebił się budzik, który miał obudzić białostoczan:

- Myślę, że on zadzwonił. I od tamtego czasu, powiem nieskromnie, zaczęła się nowa era w rozwoju naszego miasta. Nie byłoby tego bez odwagi, bez decyzji, które były podejmowane, które powinny być podjęte wcześniej, ale spadło to na mnie - mówi Tadeusz Truskolaski.

Na jego liście trudnych decyzji pierwszą była ta o przebudowie Rynku Kościuszki, co nie wszystkim się podobało. Kolejna dotyczyła powstania spalarni odpadów, po której miastu wytyczono kilkadziesiąt procesów sądowych. W innej chodziło o zamknięcie bazaru przy ul. Jurowieckiej.

- Potem na każdej sesji rady miasta słyszałem, jakie to są straty, że 115 kupców nie płaci czynszu, który wynosił około 100 tys. zł rocznie. Teraz okazuje się, że sprzedaliśmy to za 68 mln zł i jeszcze mamy z tego (użytkowanie wieczyste i podatek od nieruchomości) około 3 mln rocznie i pięknie zagospodarowane miejsce - wylicza.

Jak przy każdym swoim podsumowaniu, Truskolaski chwalił się przede wszystkim inwestycjami. Nie byłoby ich, gdyby nie fundusze unijne, które miastu udawało się skutecznie pozyskiwać.

- Na początku najbardziej widoczny był układ drogowy. Symbolem była ulica Antoniuk Fabryczny, gdzie skrajne pasy były wyłączone z ruchu ze względu na ich stan techniczny, a na lewych było ograniczenie do 30 km/h - przypomina. - Białystok jest jednym z nielicznych, a może jedynym miastem, które ma tak dobry układ drogowy. Wszędzie, gdzie się jedzie, można podpisywać dokumenty, bo nie trzęsie.

Prezydent miasta chwali się też inwestycjami gospodarczymi: obejmującą dziś 94 ha Specjalną Strefą Ekonomiczną, w której dotąd zainwestowano 640 mln zł oraz Białostockim Parkiem Naukowo-Technologicznym. Jednocześnie deklaruje, że teraz większą, niż jeszcze kilka lat temu, uwagę przywiązuje do inwestycji osiedlowych.

- Najpierw wielkie inwestycje ogólnomiejskie, później mieszkańcy potrzebowali czegoś wokół siebie, by tworzyć enklawy przyjazne do życia - mówi Tadeusz Truskolaski.

Jak twierdzi włodarz Białegostoku, zmieniło się jeszcze coś, o czym nie pomyślałby jeszcze 7 lat temu.

- Moim marzeniem jest, by był silny samorząd. By nie demontowano tego, co jest naszym wspólnym osiągnięciem ostatniego 30-lecia - mówi zaznaczając, że samorządowcy zmagają się na co dzień z problemami mieszkańców, ale i legislacyjnymi.

Przy okazji 15-latki Tadeusza Truskolaskiego na Rynku Kościuszki stanęła wystawa Wspólne 15 lat, która przedstawia najważniejsze inwestycje z czasów jego urzędowania. Są to: sieć dróg rowerowych i BiKeR, Epi-Centrum Nauki, Białostocka Podstrefa Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Muzeum Pamięci Sybiru, Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych, łąki kwietne, rewitalizacja Rynku Kościuszki, odbudowa Stawów Marczukowskich, Ośrodek Sportów Wodnych Dojlidy, Stadion Miejski, węzeł Porosły, infrastruktura rekreacyjna na osiedlach, Trasa Niepodległości, rewaloryzacja Salonu Ogrodowego Branickich oraz przebudowa Akcentu ZOO. Można na nie głosować w plebiscycie zorganizowanym na oficjalnej stronie magistratu bialystok.pl.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl