100 balonów wyleciało w niebo
Jeśli ktoś w niedzielę dostrzeże lecący w niebo balonik - niech go nie chwyta. To życzenie któregoś z dzieci z nowotworem. Niech odleci jak najdalej, tak jak najgorsze choroby trapiące maluch z oddziałów onkologii. 13 lutego obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Dziecka z Chorobą Nowotworową.
Ewelina Sadowska-Dubicka
Wyzdrowieć i wrócić do domu - łatwo się domyślić, że to najczęściej powtarzające się marzenia, jakie mają dzieci chorujące na nowotwory.
Takie życzenia dzieci pisały same, do nich coś od siebie dodali wolontariusze fundacji Pomóż Im. Wszystkie, umieszczone na około 100 kolorowych balonikach, wypuszczono w niebo. Tak jak odleciały baloniki, wszyscy chcieliby, by odleciały ciężkie choroby.
Tak rozpoczął się Międzynarodowy Dzień Dziecka z Chorobą Nowotworową organizowany przez Fundację Pomóż Im przy współpracy z Fundacją Inny Świat Rodziny na placu zabaw przy oddziale onkologicznym Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.
Potem był czas na trochę szalone i bardzo radosne występy wolontariuszy. Przy oknach oddziału onkologii można było poczuć się jak na balu przebierańców. Radosna muzyka, tańczący w strojach postaci z bajek młodsi i starsi wolontariusze oraz zabawne układy taneczne. Z okien oddziału przyglądały się temu dzieci z oddziału onkologii.
Dziś leży tam 11 maluchów.
- Międzynarodowy Dzień Dziecka z Chorobą Nowotworową to jest dzień, w którym chcemy pokazać wsparcie dzieciom leczącym się aktualnie na oddziale onkologicznym, ale również zwrócić uwagę społeczeństwa, że nie tylko osoby dorosłe chorują na nowotwory - mówi Krystyna Skrzycka wiceprezeska Fundacji Pomóż Im.
Radosna akcja przez fundację organizowana jest już po raz dziewiąty. Po raz pierwszy przygotowano ją w 2014 r. W tym roku - z uwagi na pandemię - maluchy pozostawały w szpitalu, a zabawa trwała na zewnątrz. Wcześniej atrakcje odbywały się na oddziałach.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl