Biznes

11 marca przypadła pierwsza niedziela z zakazem handlu. Tego dnia zamknięte były hipermarkety i sklepy wielopowierzchniowe. Co ciekawe można wówczas było wybrać się do galerii. Otwarte tam były bowiem punkty gastronomiczne, rozrywkowe, cukiernie, lodziarnie, apteki i inne miejsca, których zakaz nie dotyczy (więcej: Pierwsza niedziela z zakazem handlu. Niektóre galerie i sklepy będą jednak czynne).

Gdy galerie są zamknięte okazuje się, że można zrobić zakupy na rynkach i targowiskach. W większości stoisk na co dzień pracują ich właściciele, więc zakaz ich nie dotyczy.

- Wiele osób w pierwszą niedzielę z zakazem handlu normalnie pracowało. Klientów nie było zbyt wielu - prawdopodobnie dlatego, że ludzie nie wiedzieli, że rynek będzie funkcjonował. Zamknięte były przeważnie te stoiska, na których zazwyczaj pracują pracownicy. Ale informujemy wszystkich, że jesteśmy w tym dniu i serdecznie zapraszamy na zakupy. Szczególnie, że u nas jest asortyment bogatszy niż w galeriach handlowych - mówi pani Monika, która ma swoje stoisko z odzieżą damską na targowisku przy ul. Kawaleryjskiej.

Jak poinformuje zarząd Bazaru Madro, tu kupcy także mają otwarte swoje punkty w niedzielę, gdy obowiązuje zakaz handlu. Pracują w takich godzinach, jak zawsze i również zachęcają do zakupów w tym dniu.

Zobacz też: Zakaz handlu już od marca. Sprawdź, kiedy sklepy będą zamknięte

W 2020 r. ma być wprowadzony całkowity zakaz handlu w siódmym dniu tygodnia. Przy czym warto wiedzieć, że i wtedy nie zabraknie wyjątków. Zakupy zrobimy w dwie niedziele poprzedzające Boże Narodzenie oraz w niedzielę wypadającą tydzień przed Wielkanocą. Zakaz nie będzie również obowiązywał w ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia.

Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl